Granice

Rodzic, który stosuje przemoc emocjonalna i/lub fizyczną, rodzic, który kontroluje i zaniedbuje powoduje, że dziecko nie ma zbudowanych granic i tym samym samoświadomość.
Dzieje się tak ponieważ narcystyczny rodzic traktuje dziecko, jego ciało i umysł jako swoją własność, przedłużenie siebie, dlatego czytanie pamiętnika, listów, przeszukiwanie pokoju, zmuszanie do bliskości uważa za coś oczywistego.
Takie dzieciństwo przynosi katastrofalne skutki w dorosłości. Relacje, w które wchodzimy doprowadzają nas do zagubienia w nich i zapomnienia tego kim jesteśmy. Uczucia innych traktujemy jako swoje i bierzemy za nie odpowiedzialność. Jednocześnie odcinając się od tego co same czujemy, a tym samym nie bierzemy za to odpowiedzialności.
Nie stawiamy granic jednocześnie łamiąc granice innych albo uciekamy przed światem i przed sobą, aby żyć w cieniu. Wszystko to dzieje się ze strachu.
Tak bardzo nie chcemy czuć odrzucenia i tego czego tak często doświadczałyśmy w dzieciństwie, czyli poczucia, że coś ze mną jest nie tak, że nie można mnie kochać, jestem wadliwa.
Bez zdrowych granic wchodząc w relacje narażamy się na utratę poczucia własnej wartości, szacunku do siebie, dobra naszych dzieci, pracy, bezpieczeństwa, dóbr materialnych, zdrowia psychicznego i siebie.
Aby stawiać granice musisz poczuć swoją złość, wściekłość i narzekanie. Kiedy mówisz, że masz czegoś dość, że czegoś nie lubisz, że czegoś nie znosisz to mogą być właśnie te obszary, które „proszą się o granice”. Te uczucia są czerwonym światłem, które ma nam zasygnalizować problem. Co więcej, wskazówką do postawienia granicy może też być uczucie zagrożenia, wejście w rolę ofiary, czy „duszenie się” w relacji.
Jeżeli chcesz się wzmocnić w stawianiu granic zapraszam Cię do zastanowienia i zapisania w dzienniku odpowiedzi na poniższe pytania:
- Co potrafiłaś oddać w imię utrzymania relacji w przeszłości?
- Co poświęcisz dla relacji z kimś dzisiaj? Czego nie oddasz?
- Zauważ czy w Twojej postawie coś się zmieniło przez lata?
- Jeżeli nie, zastanów się, dlaczego? Co Cię powstrzymuje przed zadbaniem o siebie?
Powodzenia!
P.S. Jeżeli jesteś gotowa na gruntowne przebudowanie granic, zmianę swojego życia i stanie się priorytetem dla siebie – zapraszam Cię do rozpoczęcia tej przygody z kursem online “Stawiam granice, czyli jak zadbać o siebie”.
Moi rodzice jeszcze odkąd pamiętam dawali mi do zrozumienia że moje utrzymanie kosztuje, wiadomo dawali mi jeść dawali ubrania. Kiedyś usłyszałam tekst od matki że nie idzie do dentysty bo musi mi dać na bilet miesięczny abym dojechała do szkoły. Nigdy mnie nie dotknęła, ja nie wiem co to dotyk matki, chyba o tym już pisałam.
Kate bardzo Ci współczuję. Nie zasłużyłaś na takie zimne i bezduszne traktowanie. Życzę Ci, abyś odnalazła w sobie siły do zmiany <3
Cześć :-).
Czy jest możliwość abyś napisała coś więcej na temat stawiania granic. Jakieś ćwiczenia, materiały ?
Gosiu dzisiejszy wpis jest odpowiedzią na Twoją prośbę. Polecam i pozdrawiam <3